Przekaz z kart po polsku

Dzisiaj mam dla Was karty z polskimi opisami, więc nawet osoby nie czujące się mocne w języku angielskim mogą się pokusić o własną interpretację. Szczególnie, że przekazy są dość czytelne nawet dla tych, którzy nie mają doświadczenia w czytaniu kart. W każdym razie możecie spróbować swoich sił i porównać to co Wam wyszło z moją interpretacją, przy czym nie jest powiedziane, że któraś z nich jest gorsza albo lepsza, warto zastanowić się nad obiema :) A karty których dziś używam to: Tarot Thota, Mistyczny Kipper, Osho Zen Tarot, Maroon Tarot, Magiczne syreny i delfiny, Mistrzowie duchowi. Zapraszam do czytania :) 

 

 

 

Zacznę o drugiej karty, czyli od trosk i nieprzyjemności. Myślę, że troską jest konflikt, a nieprzyjemnością konieczność rozmowy z osobami, których ten konflikt dotyczy. A nawet jeśli nie jest to konieczność, to jest to rozwiązanie bardzo wskazane. Warto by było zastanowić się nad tym, w jaki sposób zawrzeć rozejm. Może np. chodzić o odstąpienie części dóbr o które walczymy, np. sądownie. Jest to możliwe dzięki zmianie perspektywy z postawy biedy na postawę bogactwa – po prostu stać nas na to. Druga sprawa to wrażenie rozdzielenia i inności. Wydaje nam się, że jesteśmy lepsi, że bardziej zasługujemy na coś, ale czy na pewno, czy jest to stwierdzenie obiektywne? Warto się zastanowić również nad tym. Macie kartę świata, więc końca jakiejś sprawy połączonej z sukcesem, więc tak czy inaczej będziecie zadowoleni z rezultatów.

U Was jest bardzo ciekawy i ważny przekaz, a dotyczy on zmiany świadomości. Nie każdy to wie, ale zmiany w umyśle mogą się dokonać na różne sposoby i z różnych przyczyn. Jedna z nich to doświadczenie silnych emocji, także pozytywnych, takich jak właśnie zawarte na drugiej karcie wielkie szczęście. Może to być np. szczęście w miłości. I ta zmiana percepcji może dokonać zarówno rzeczy dobrych, takich jak wzrost altruizmu i nowy sposób postrzegania rzeczywistości, ale też destrukcyjnych, takich jak choroba psychiczna. Wy macie karty bezpieczeństwa i sukcesu, więc w Was ten proces powinien zajść łagodnie. Jedyną radą jest tutaj usunięcie bałaganu ze swojego życia, metaforycznie i dosłownie, by nie przyciągać do siebie więcej chaosu, ale porządku i klarownych myśli.

 

Tutaj dużo jest mowy o nowym początku, prawdopodobnie więc jest Wam on potrzebny. Jakieś niekorzystne wydarzenia miały miejsc wcześniej, prawdopodobnie związane z Waszą postawą. Może byliście zbyt poważni, skupieni na swoich problemach i brakach, może za mało było pozytywnego myślenia i wiary w siebie. Tu jest rada wyraźna by po pierwsze zamiast na niedoskonałościach zacząć skupiać się na swoich atutach, po drugie by wprowadzić więcej luzu i śmiechu do swojego życia. Jeśli wprowadzicie te zmiany, to zmieni się też Wasza egzystencja w sposób na ten moment dla Was niewyobrażalny i bardzo pozytywny. Nowe doświadczenia staną się przygodą i zabawą. Warto też by było zaufać swojej ścieżce i wręcz rzucić się w wir tych zmian i propozycji dawanych przez życie z nastawieniem, że będą dla Was dobre.

Ten przekaz jest bardzo konkretny i specyficzny, ale postaram się go uogólnić, by pasował do różnych sytuacji ;) Jest w Was dojrzałość, jest w Was odwaga i wola do działania. Może to być chęć do założenia rodziny albo rozpoczęcia nowego przedsięwzięcia. Spotkaliście już idealnego partnera do życia lub biznesu (lub wkrótce spotkacie), albo sami jesteście tak zrównoważeni, że nie potrzebujecie wsparcia i bez niego dacie sobie świetnie radę. I to przedsięwzięcie powinno się Wam udać, bo macie kartę przepływania na spokojniejsze wody. Jedyna rada tutaj to przypomnienie, że jesteście warci sukcesu i wszystkiego co najlepsze, więc prawdopodobnie jakieś stare schematy myślowe mogą czasem do Was wracać, ewentualnie inne osoby mogą próbować zasiać w Was ziarno zwątpienia. Wam to jednak nie przeszkodzi w osiągnięciu sukcesu.