Japaridze tarot - czytanie bezterminowe

Przez jakiś czas zastanawiałam się czy publikować treść tego posta i tego czytania, bo po raz pierwszy opisy wyszły mi różnej długości – jedne krótkie, inne nieproporcjonalnie długie, poza tym miałam wrażenie, że te krótkie są chaotyczne i trudno zrozumieć o co w nich chodzi. Pomyślałam jednak, że to co niezrozumiałe dla mnie może będzie zrozumiałe dla Was i być może jednak warto się podzielić z Wami tym co mi wyszło z kart, bo może dla kogoś będzie to pomocne. A karty użyte w tym czytaniu to - jak w tytule - Japaridze tarot. I mimo wszystko zapraszam do czytania ;)

 

 

Pierwsza karta przypomina mi postać z serii filmów X-men, niejaką Mystique, która potrafi wcielić się w dowolną osobę. Dodatkowo w tej talii nosi nazwę Stranger (nieznajomy, obcy) co kojarzyć się może z serialem Stranger Things. W obu produkcjach mamy do czynienia z niewyjaśnionymi przez naukę umiejętnościami. Po pierwsze powiedziałabym więc, że jesteście obdarzeni zdolnością adaptacji, po drugie posiadacie jakiś nietypowy dar. Obok tej pierwszej osoby pojawia się królowa monet, która albo jest jakąś wspierającą Was osobą albo może symbolizować Waszą postawę, czyli chęć lub powinność zarówno wspierania siebie jak i swojego daru, ale też dzielenia się nim i wspierania innych. Na dwóch ostatnich kartach są postacie skrzydlate co może być powiązane z jakąś formą latania, np. ktoś z Was jest pilotem, śni lub marzy o lataniu lub jeśli jesteśmy przy nietypowych darach to np. doświadcza OBE. Te doświadczenia mogą być czasem przyjemne, a czasem nie, możecie obawiać się też swojej odmienności i jej wpływu na Wasze życie. Patrząc na te karty przypomniał mi się mit o Dedalu i Ikarze, który wskazywałby na potrzebę zachowania umiaru i trzymania się bezpiecznej strefy, cokolwiek by to miało dla Was znaczyć. Karta 9 mieczy bywa kojarzona z chorobami psychicznymi, np. depresją, co sugeruje mi, że możecie mieć obawy co do swojego zdrowia umysłowego. Specjalnie mnie to nie dziwi, ponieważ często osoby inne lub o nietypowym spojrzeniu na świat są powszechnie uważane za tak zwanych „świrów”, możliwe więc, że sami nie bardzo wiecie jak tę swoją odmienność sklasyfikować. Możliwe też, że macie jakiegoś mentora, który trochę obawia się o Was, dba i pilnuje, żebyście sobie nie zrobili krzywdy (może to być przewodnik duchowy, anioł itp.). W każdym razie są tu aż dwa nawiązania do opieki i ochrony, poza tym karta 6 mieczy jest zawsze kojarzona z jakimś przepływaniem na spokojniejsze wody. Jeśli spojrzeć na te karty bardziej przyziemnie to może chodzić o jakieś romantyczne gesty, zaproszenie na spotkanie przez kogoś komu na Was zależy, znajomość, która może przerodzić się z czasem w poważną relację (ewentualnie żona lub mąż zaproponują Wam np. jakąś wycieczkę samolotem ;)).

Król buław to mężczyzna dynamiczny, pełen pasji, ale potrafi być też impulsywny. Przypomina tu trochę torreadora, a w połączeniu z drugą kartą, która w tej talii nazywa się „wojna” może być w jakimś zakresie agresywny. Dlatego uważałabym albo na taką postać w Waszym życiu albo na negatywne męskie aspekty Waszej własnej natury. Co do zasady posiadanie męskiego pierwiastka osobowości jest bardzo korzystne, bo oznacza to, że jesteśmy zdecydowani, pewni siebie i sami kreujemy własną rzeczywistość, ale np. silne patriarchalne poglądy mogą być już niebezpieczne dla otoczenia ;) Jeśli macie dosłownie do czynienia z wojną, taką jaka toczy się np. na Ukrainie to są tu widoczne dwa scenariusze albo szybkie zwycięstwo, ale być może okupione dużymi stratami, albo progres, ale powolny, z różnymi zwrotami akcji po drodze. Może też chodzić o bardziej metaforyczną, odbywającą się na poziomie subtelnym i wszechobecną walkę dobra ze złem i tu też jest widoczny przełom, ale wymagający pracy. Jest tu zestawiony kontrast czerni i bieli oraz kolorów. Ci, którzy patrzą na świat w kategoriach dobra i zła zwykle podejmują szybkie decyzje i rozstrzygają łatwo, choć nie zawsze słusznie. Ci, którzy widzą różne subtelności spraw potrzebują wnikliwie je przeanalizować, ale też ich sądy są rzadziej niesprawiedliwe. Zmierzam do tego, że świat dualny (widziany jako kontrasty) dzieli ludzi i skłóca, a świat spolaryzowany (gdzie nie ma wyraźnych granic) ich integruje. Z tego pierwszego wynikają wojny, z tego drugiego pokój. Pierwsi idą szybko do przodu, ale wcześniej czy później zaczynają walczyć między sobą i ulegają destrukcji, drudzy są wolniejsi, ale efekty ich pracy są trwalsze. Konkluzja jest taka, by nie ulegać pokusie szybkiego rozstrzygania o tym co jest dobre, a co złe, by nie bać się swojej siły, ale też korzystać ze niej mądrze, dla dobra ogółu, jak we wszystkim zachowywać umiar. Podchodząc do sprawy mniej filozoficznie, a bardziej trywialnie jeśli będziecie mieć z kimś zatarg, powinniście go wygrać, ale być może trzeba będzie się napracować, by przekonać do siebie przeciwnika lub arbitra w sporze.

Pierwsza Wasza karta dotyczy jakiegoś długiego procesu, który pomału zbliża się do szczęśliwego finału. Byliście cierpliwi i metodyczni i to się Wam opłaciło. Może chodzić o coś związanego np. z ekologią lub duchowością. Jakiś bałagan się kończy, metaforyczne światło zaczyna przeświecać przez chmury, wpływacie na spokojniejsze wody. Możliwe, że staraliście się powiększyć swoją zdolność posługiwania się intuicją, bo widać tu nawiązanie kontaktu z siłą wyższą. Nawet jeśli się o to nie staraliście, to i tak intuicja powinna się Wam poprawić i zaczniecie mieć większą pewność siebie przy podejmowaniu decyzji. Ogólnie jesteście do czegoś wzywani, możliwe, że coś w Was upomina się o zainteresowanie sprawami ducha, ale to już sami najlepiej wiecie, co to może być (szczególnie, że widać tu tę Waszą rozwiniętą intuicję).

 

Paź mieczy (pierwsza Wasza karta) kojarzy się zwyczajowo z komunikacją, ciekawością, mi dodatkowo także z postawą obronną, ale tutaj wygląda jakby trzymała coś w rodzaju lornetki. Jest tu karta przeszłości, więc być może przyglądacie się wnikliwie jakiemuś waszemu doświadczeniu, może z dzieciństwa i analizujecie je obiektywnie, mając jednocześnie do niego pozytywny stosunek, a może po prostu zachowujecie dystans do tej przeszłości. Możliwe, że patrzycie na nią już z nowej perspektywy. Może też chodzić tutaj o jakiś wypoczynek od pracy, zabawę. Generalnie karty są raczej leniwe, refleksyjne, ale  ta analiza czy też zabawa powinna Was zaprowadzić do jakiejś korzystnej zmiany, więc pozwólcie sobie na tę odrobinę oderwania od codzienności.